środa, 5 kwietnia 2017

La Isla Bonita (część ostatnia)

Jeszcze nie tak dawno temu byłam zdecydowanym przeciwnikiem odwiedzania jakiejkolwiek wyspy kanaryjskiej. 
Dlaczego? Wydawały mi się nudne, za gorące, zdecydowanie za mało zielone, suche i przede wszystkim mało atrakcyjne na zdjęciach (tak, zawsze szukam w internecie zdjęć przyszłych destynacji!)

Po odwiedzeniu tylko dwóch (skrajnie od siebie oddalonych: Lanzarote i La Palma ) z siedmiu głównych wysp kanaryjskich i jednej małej (Isla Graciosa), nie napiszę, że się totalnie co do nich pomyliłam, ale ...łagodnie do nich przekonałam. 

Z pewnością są atrakcyjne ze względu gwarancji pogodowej, wygodne do podróżowania z dziećmi, fenomenalne temperaturowo zimą i miedzy sobą różne. Każda jest inna i każda ma w swojej ofercie inne atrakcje. Zatem zanim się wybierzecie na którąś, pobuszujcie w internecie na czym najbardziej Wam zależy.

Ja La Palmę będę miło wspominać. Najbardziej podobała mi się jej różnorodność. Każdy znajdzie tam coś atrakcyjnego!

A na koniec ostatnia seria zdjęć.

Widok z plaży na ekologiczną plantację bananów.
Warto pójść na płatną wycieczkę. Atrakcja dla starych i młodych!


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...