Czy takie zielone? Tak, patrząc na tzw. pomiędzy. Czy warte obejrzenia? Zdecydowanie!
Po długiej przerwie od Afryki (skandalicznie długiej) pokażę Wam kilka ujęć tegoż wybrzeża. Ciągnie się od
Mossel Bay do
Storms River w
Tsitsikamma National Park.
My zobaczyliśmy spory jego kawałek.
Z rezerwatu
De Hoop (kliknij w nazwę)
ruszyliśmy w kierunku kolejnej destynacji czyli w/w
Garden Route.
Po drodze zmuszeni byliśmy zatrzymać się w miasteczku Knysna u bardzo miłego lekarza, który potwierdził bardzo niemiłą diagnozę - ospa wietrzna u naszego dziecka.
Na początku miny nam zrzedły, ale daliśmy radę pokorzystać, ponieważ mieliśmy do czynienia z wersją light.
Zamieszkaliśmy w domku wynajętym z airbnb w wiosce Nature's Valley. Miejsce przepięknie położone. Słońce czy chmury, stopniowo eksplorowaliśmy wybrzeże i okolice.
Czasami robiliśmy piesze wędrówki,