Dawno, dawno temu, za siedmioma górami i siedmioma lasami był sobie wyjazd do Portugalii. To był nasz ostatni, przedpandemiczny wypad zagraniczny. Kiedy to było?
Ano na przełomie października i listopada 2019 roku! Szok! Sto lat temu, ale wracam, żeby mieć tu wszystko...
Po Lizbonie (wpisy tu i tu) oraz po Sintrze, zapraszam Państwa do Cascais.
Poniżej najbardziej chyba emblematyczny plac miasteczka z Ratuszem i widokiem na miejską plażę.