poniedziałek, 12 czerwca 2017

Tarragona...

W drodze powrotnej do domu z naszego górskiego wypadu (patrz poprzednie wpisy), odwiedziliśmy Tarragonę.

Zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie!
Z ciekawostek, to z tych okolic właśnie pochodzą pierwsi Castellers (ludzkie wieże), które to od 2010 roku zostały wpisane na listę UNECSO.

Castellers bardzo lubię i podziwiam, ale Tarragonę pokażę Wam z innej strony.

Miasto słynie z rzymskich ruin nad samym morzem (notabene też znajdujących się na liście UNESCO), z ładnych plaż,...





...ale mnie bardziej zachwycił tamtejszy street art.
Oto co upolowałam!





A ta ulica w całości jest boska!





można tu znaleźć i drobne, i całkiem spore uliczne dzieła sztuki...


..., a także wymalowane całe kamienice (patrz akcent katalońskiej flagi, to świadectwo bardzo silnego w tym regionie ruchu wyzwolenia Katalonii spod hiszpańskiego "jarzma").


Jak nie macie jeszcze pomysłu na wakacyjny wypad, na moim blogu znajdziecie kopalnię pomysłów :) A jak już macie zaplanowany wyjazd, pochwalcie się gdzie!!

Uściski dla odwiedzających!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...