Między oceanem a oceanem czarno-białe, puste miasteczka.
Maj na Sao Miguel to wciąż miesiąc turystycznie martwy.
Tylko my, pochowani miejscowi i kilku wędrowców nam podobnych. I dobrze.
Ponta Delgada (starówka)
Dziwne te wystawy co nie? :)
Pozdrawiam Szanownych Zaglądaczy.
Świetne te zdjęcia wyglądających zwiedzających :) Zawsze mi się wydaje, że dziecko i pies nadają na tym samym poziomie i rozumieją się tak trochę "bez słów".
OdpowiedzUsuńZdjęcie witryn super wyszło, ale pewnie w realu musiało to dziwnie wyglądać!
Odnośnie psa i dziecka (jestem właścicielem obojga) jestem tego samego zdania :)
UsuńDziękuję za zaglądanie! A witryny totalnie dziwne :)