Właśnie tu trafiliśmy uciekając przed burzą nad naszą plażą.
Zaledwie godzina drogi autem, a przenieśliśmy się do zupełnie innego świata.
Szanowni Państwo przed Wami malownicze miasteczko Calella de Palafrugell.
Fotogenicznę w cholerę co nie?
Zrobiło na mnie duże wrażenie, ale lipca/sierpnia sobie tam nie wyobrażam :)
P.S. Czy ktoś zauważył młodą parę na zdjęciu?
Lato wróci! Macie moje słowo! A póki co cieszmy się nadchodzącą zimą! :*
To zdjęcie na schodach z sylwetkami postaci jest bezbłędne!
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
Usuń